Danfoss wzywa decydentów do podjęcia działań podczas szczytu klimatycznego COP26. W ramach szeroko zakrojonej kampanii skierowanej do uczestników szczytu COP26 w Glasgow, Danfoss podkreślił, że efektywność energetyczna jest najbardziej opłacalną ścieżką do osiągnięcia wzrostu gospodarczego, dekarbonizacji gospodarek oraz osiągnięcia celów Porozumienia paryskiego.
W ramach kampanii skierowanej do uczestników szczytu COP26 w Glasgow, Danfoss podkreśla istotną rolę efektywności energetycznej, która jest niezbędna do osiągnięcia międzynarodowych celów związanych z klimatem i energią, o ponad 40 procent.
Danfoss uczestniczy w szczycie COP26, aby spotkać się z przywódcami politycznymi oraz organizacjami pozarządowymi i pomóc wzmocnić przekaz, że działania w zakresie klimatu są niezbędne od zaraz. Kampania ta obejmuje szeroko zakrojoną cyfrową kampanię, jak również publikację z dziennika Financial Times, wraz z głównym przesłaniem dla uczestników COP: najbardziej zielona energia to energia zaoszczędzona.
Według Martina Rossena, starszego wiceprezesa odpowiedzialnego za komunikację i zrównoważony rozwój na poziomie Grupy Danfoss, kampania skupia się na efektywności energetycznej w momencie, gdy doroczne globalne wskaźniki poprawy osiągnęły w 2020 r. wynik najniższy od dekady. Dane liczbowe pochodzące od Międzynarodowej Agencji Energetycznej pokazują, że energochłonność w 2020 r. poprawiła się jedynie o 0,8 procent., co stanowi wynik gorszy mniej więcej o połowę (skorygowany z uwzględnieniem warunków pogodowych) w stosunku do danych z 2019 r. (1,6 procent) i 2018 r. (1,5 procent).
„Niezwykle istotne jest, aby decydenci obecni na szczycie COP26 potraktowali efektywność energetyczną priorytetowo. Jest ona najważniejszym elementem na drodze do osiągnięcia celów Porozumienia paryskiego, jest niezwykle opłacalna oraz może pobudzić gospodarki i stworzyć nowe miejsca pracy”, stwierdził Martin Rossen.
Martin Rossen, były szef sztabu Premier Danii Mette Frederiksen, postrzega obecny kryzys energetyczny jako czynnik potencjalnie otwierający oczy decydentom na prawdziwe zagrożenia.
W felietonie, który został niedawno opublikowany na portalu politics.co.uk, Rossen stwierdza, że gwałtownie rosnące ceny powinny uświadomić decydentom, że najbardziej zieloną energią jest energia, z której nie korzystamy.
Przeczytaj felieton na portalu politics.co.uk
„Najwięcej energii zużywane jest w naszych miastach i budynkach, fabrykach oraz transporcie. Wykorzystujemy znacznie więcej energii, niż jest to konieczne, co stanowi zagrożenie nie tylko dla klimatu, ale również gospodarki. Wzrost cen energii powinien być przynajmniej dźwignią, uruchamiająca działania na rzecz klimatu podczas szczytu COP26” - powiedział Martin Rossen, podkreślając, że nie ma czasu do stracenia.
„Czas na dyskusje dobiegł końca. Teraz nadszedł czas do podjęcia działań a energooszczędne rozwiązania są gotowe do wdrażania” dodał.
O kampanii:
|
Na COP26 w Glasgow kraje muszą pilnie przedstawić konkretne plany, aby spełnić scenariusz 1,5 °. Często jednak zapominamy, że najbardziej zielona energia to ta zaoszczędzona.