Polska może stać się czwartym największym beneficjentem wsparcia w ramach unijnego programu odnowy gospodarki zyskując nawet 63 mld euro. Warunkiem realizacja zielonych inwestycji i dążenie do neutralności klimatycznej.
„Proponowany plan odbudowy gospodarki przekształca trudne wyzwanie, przed którym obecnie stoimy w szansę, nie tylko wspierając odbicie gospodarcze ale również inwestując w naszą przyszłość” powiedziała Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, w swoim przemówieniu podczas prezentacji nowych planów budżetowych Unii Europejskiej. „Europejski Green Deal i digitalizacja pobudzą rynek pracy i wzrost gospodarczy, zwiększą odporność społeczeństw oraz poprawią jakość środowiska. To czas dla Europy.”
W środę 27 maja Komisja Europejska przedstawiła zapowiadany plan wsparcia finansowego w wychodzeniu z obecnego kryzysu gospodarczego spowodowanego pandemią COVID-19. W ramach propozycji nazwanej EU Next Generation dostępnych będzie 750 mld euro, z czego 500 mld euro w bezzwrotnych grantach, a 250 mld euro w w ramach preferencyjnych pożyczek. Planowane wspracie łącznie z ukierunkowanymi zmianami w ramach unijnego budżetu na lata 2021-2027 zapewni finansowanie na poziomie 1,85 biliona euro.
Zgodnie z przedstawioną propozycją Polska może otrzymać nawet 38 mld euro w grantach. Może – bo przed nami jeszcze długa droga negocjacji. Ostateczny kształt budżetu ma zostać zatwierdzony w grudniu. Ale już obecnie wiadomo, że dotacje na odpudowę gospodarki będą przyznawane po spełnieniu odpowiednich warunków m.in. dążenia do neutralności klimatycznej, o czym w ubiegłym tygodniu poinformował komisarz ds. budżetu, Johannes Hahn. Oficjalnie potwierdzono, że 25 proc. środków zarówno z nowego budżetu, jak i z planowanych funduszy EU Generation Next, ma być przeznaczonych na inwestycje pro-klimatyczne. Pozostałe 75 proc. będzie musiało być wydanych zgodnie z zasadą „przede wszystkim nie szkodzić”.
Jak potwierdził Minister Klimatu, Michał Kurtyka, wskazane przez Komisję Eurpejską obszary planu odbudowy są spójne z programami realizowanymi w Polsce, m.in. w zakresie poprawy efektywności energetycznej w sektorze budownictwa, zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii czy rozwoju technologii niskoemisyjnych np. w obszarze elektromobilności.
Niespełna dwa tygodnie przed ogłoszeniem EU Next Generation, Nardowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomił nabór wniosków w zreformowanym programie Czyste Powietrze. Uproszczono m.in. procedury ubiegania się o dotację oraz umożliwiono wspólne wnioskowanie również o dofinansowanie w ramach Programu Mój Prąd. „To dwa istotne działania rządu mające na celu poprawę efektywności energetycznej budynków jednorodzinnych, likwidację emisyjnych źródeł ciepła oraz zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii. Potrzeba jednak jeszcze większej intensyfikacji działań i przyspieszenia tempa energetycznej modernizacji również pozostałych typów budynków” mówi Aleksandra Stępniak, konsultant ds. efektywności energetycznej w Danfoss Poland.
Inwestycje w poprawę efektywności energetycznej to działania, które znacząco pomogą w wychodzeniu z obecnego kryzysu, przy jednoczesnym dostarczeniu długofalowych korzyści związanych z poprawą jakości życia, zdrowia i odporności mieszkańców, zmniejszenia poziomu zanieczyszczenia powietrza lokalnego, a także istotnie przyczyniając się do obniżenia emisji dwutlenku węgla i tym samym do realizacji zobowiązań polityki klimatycznej.
Zgodnie z szacunkami Instytutu na rzecz Ekorozwoju modernizacja budynków może przynieść nawet 190 tyś. nowych miejsc pracy. W skali Europy, sama poprawa efektywności działania systemów technicznych budynków, a więc
ogrzewania, chłodzenia i ciepłej wody użytkowej może, według raportu Ecofys przygotowanego we współpracy z firmą Danfoss, przysporzyć się do utworzenia nawet 300 tyś. nowych miejsc pracy.
Poprawa efektywności energetycznej budynków to również istotne zmniejszenie poziomu ubóstwa energetycznego, które w Polsce, według danych Instytutu Badań Strukturalnych, dotyczy ponad 12 proc. społeczeństwa. Obecna sytuacja związana z COVID-19 pokazała jak istotna jest niezależność i możliwość zapewnienia sobie wszystkiego co niezbędne w ramach kraju, czy węziej – w ramach własnego gospodarstwa domowego. To kolejny argument przemawiający za efektywnością eneretyczną – zwłaszcza budynków. Ponad 70 proc. kosztów energii w naszych budżetach domowych stanowi ogrzewanie i chłodzenie. Zmniejszenie zapotrzebowania na energię oraz efektywna dystrybucja ciepła wewnątrz budynku może ten problem w znacznym stopniu rozwiązać. Co więcej, poprawa efektywności energetycznej jest warunkiem koniecznym do rozwijania nowoczesnej energetyki i wprowadzania innowacyjnych rozwiązań zapewiających większą niezależność i bezpieczeństwo energetyczne.
Budynki o wysokim standardzie energetycznym to rówież poprawa jakości powietrza zewnętrznego oraz klimatu wewnętrznego, co jest niezwykle istotne dla naszego zdrowia i samopoczucia. Badania nie pozostawiają złudzeń, że przebywanie w tzw. chorych budynkach ma negatywny wpływ na nasze zdrowie. Podobnie jest z oddychaniem zanieczyszczonym powietrzem, które przyczynia się nie tylko do chorób dróg oddechowych, ale rówież, a nawet przede wszystkim, chorób serca, układu krwionoścego i nerwowego oraz powstawania nowotworów. Co więcej, udowodniono, że pył zawieszony w powietrzu umożliwia łatwiejsze przemieszczanie się wirusa SARS-CoV-2 ułatwiając rozprzestrzenianie się choroby COVID-19. Podobnie może być z innymi patogenami, a poprawa jakości powietrza może istotnie zwiększyć odporność społeczeństwa na kolejne epidemie.
Następny ważny argument to wpływ energetycznej modernizacji budynków na realizację zobowiązań klimatycznych i dążenie do neutralności. Budynki sa odpowiedzialne za ok. 30 proc. całkowitego zużycia energii i 36 proc. emisji dwutlenku węgla. Według danych Danfoss sama optymalizacja systemów technicznych budynków przyczyniłaby się do redukcji emisji CO2 o 156 Mt w skali Europy. To tyle ile w sumie emitują 82 miliony samochodów.
Warunkiem osiągnięcia tych wszystkich korzyści jest realizacja kompleksowej modernizacji energetycznej wszystkich typów budynków. Kompleksowej, czyli obejmującej zarówno zmniejszenie zapotrzebowania na energię poprzez zwiększenie izolacyjności przegród, wymianę źródeł ciepła na czyste oraz modernizację systemów technicznych – ogrzewania, chłodzenia i ciepłej wody użytkowej, aby dystrybuowały energię w sposób jak najbardziej efektywny.
Warto zgodnie ze słowami Przewodniczącej Komisji Europejskiej przeszkatłcić obecną trudną sytuację w szansę na inwestycję w naszą przyszłość, zwłaszcza że dostępne będą niezbędne do tego środki, a Polska może być jednym z największych ich beneficjentów.